Johnny Depp

abso

Krótkie informacje:
Shah Rukh Khan urodził się 2 listopada 1965 w New Delhi, w muzułmańskiej rodzinie. Jego ojciec (Taj Mohammed Khan) i matka (Lateef Fatima) pochodzili z Pasztunów z Peszawaru w dzisiejszym Pakistanie. Jest wnukiem Majora Generała Shah Nawaz Khan który służył w indyjskiej Krajowej Armii Subash Chandra Bose. Przybyli oni do New Delhi z Kissa Kahani Bazar w Peshawar, przed Podziałem Indii. Od 25 października 1991 roku jest mężem Gauri Khan z którą ma dwójkę dzieci; syna Aryana (ur. 13.11.1997) i córkę Suhane (ur.23.05.2000).

W Bollywood jest bardzo oklaskiwanym aktorem (dostał nawet miano „King Khan”, co oznacza „Król Khan”), producentem i od stycznia 2007 roku gospodarzem popularnego teleturnieju, „Kaun Banega Crorepati” (KBC, czyli Indyjska wersja „Milionerów”).

Źródło:FilmWEB.pl

:zakochany:

No cóż ja mogę powiedziec:I love Shah Rukh Khan

3
Jest świetnym aktorem.Zagral w około 50 filmach.
W dodatku jest mega przystojny.
Miało to niby cudo przyjechac do Polski,ale jakoś tegoo nie spełnia.Fanki czekają,a energai nasza rośnie.Obyśmy sie doczekały tej chwili Razz

Kiedykolwiek...
Najnowsze filmy:
Ma zagrac zaniedługom w filmie 'Chak De India'-w tym filmie bedzie w zaroście więc nie jest jak dla mnie świetnie.Wole go bez zarostu Very Happy

No poprostu nie wiem co mam dalej powiedzieć..brak mi tchu...

A co wy o nim sądzicie?

ka. · Gość

to niby cudo? ;/ dziecko on jest BOSKI! i nie pozwole alby ktos nazywal Szaru niby cudem Neutral

abso

Jest oczywiście Very Happy

Pamiętam same te moje achy na jego widok,ale teraz tak nie jest :-p
To było poprostu długie zauroczenie.

Little Fairy

nie zamieszczajcie tych zdjęć po padne z zachwytu.....

Szaru moim bogiem jest!

Sparrow

niech będzie Waszym bogiem.. albo cudem.. Razz

jak dla mnie to jest moim MĘŻEM Very Happy

(pierwszym Razz

)

Little Fairy

przykro mi ale marzyć każdy może..... Gauri na zawsze pozostanie numer 1 dla Niuniusia:)

Sparrow

oj Little Fairy.. wiele jeszcze nie wiesz o życiu Very Happy

za młoda jeszcze jesteś Razz

moim mężem jest i zawsze będzie Very Happy

*poszła przytulić się w ramiona ukochanego*

Little Fairy

moim męzęm być nie musi..... nie przeszakadza mi to w kochaniu

Little Fairy

abso zainspirowałas mnie tematem o uzaleznieniu od Johnnego żebym tu napisała o moim uzależnieniu:) no więc:
Codziennie jak wstaję patrzę się na mój przecudny plakacik z "Dona" i uśmiecham sie do niego szeroko:) Potem mówię do niego że go kocham lub coś w tym stylu.
Dzień bez muzyki z filmów Szarukowych to dzień stracony.
Zdzieram sobie płytę z K3G i Dona żeby patrzeć na szyje Szaruka własnie W TEJ SEKUNDZIE FILMU.
Kupuje zawsze oryginalne 2płytowe wydania filmów - w dzień premeiry jeżdżę do Empiku po 2 razy bo 1 raz tuż po otwarciu i jeszcze nie wyłożyli, ale się boję że dla mnie zabraknie więc 3 godz później znowu
Kupiłam drugi raz ten sam film tylko dlatego że był z plakatem którego i tak nie powiesiłam
Jestem gotowa jechać do Indii tylko po to żeby kupic "Still reading khan"
siedze całe dnie na bollywood.pl z pagalami i gadamy o wszystkich jego częściach ciała

abso

O Szaruku tez moge plotkować Very Happy

Plakatów z SRK mam całe mnostwo-z np.BDB,albo wycinki z gazet itd.(nawet wiecej od Johnnego:-p)
Daje zawsze na maksa telewizor,gdy jest z nim jakiś bolly film,bo musze słyszeć jego głos Very Happy

Który zreszta jest tak niepowtarzalny jak Johnnego Razz

Filmy z SRK kupuje zawsze jakie sie pojawia w Polsce.
Do Indii polecialabym miedzy innymi dlatego,żeby zobaczyć SRK Very Happy

I po to,żeby postarać się o zagranie z nim filmu bollywoodzkiego(to akutrat marzenie).
Czasami plotkuje na bollywood.pl o nim,co nadal bardzo lubie Very Happy

Niestety SRK nie jest już moim ulubionym aktorem,ale jest na drugim miejscu.Więc to dobrze znaczy Smile

Hambarr

ja nie jestem uzależniona os Szaruka, ale od tego jak mówi w "Donie" - "terrible shoes" - jak najbardziej.ta scena to mistrzostwo:) A tak pozatym to odbieram Szaruka bardziej w kategoriach komediowych, a nie tak poważnie jak Johnnego.

abso

A ja się teraz uzaleznilam od piosenki Dard-E-Disco poprostu kocham Very Happy

Szaruk tam sie pokazal sie poprostu achh....ta jego goła klata Very Happy

Trzeba zobaczyć-
http://www.youtube.com/watch?v=7uFICfUTEnI

Little Fairy

kto sie od tego nie uzależnił????
wszystki szarukomaniaczki:)

Achajka

Ja się wyłamię (i znów apeluję by nie rzucać we mnie kamieniami Razz

) Miałam okres nieprzeczę, oddanej, wiernej miłości do tego pana, ale to chyba jak każdy ^_^ Poprostu jak człowiek wchodzi w bollywood, to nie da sie inaczej jak nie z Szarukiem, taka prawda, że z nim jest najwięcej filmów dostępnych na naszym rynku. Mam do niego jakiś tam sentyment - bo kojarzy mi się bardzo ciepło z tym moim wrastaniem w kinematografię indyjską. Co do jego talentu... to jest dosyć dyskusyjny temat (dużo zalezy od filmu i roli), co nie zmienia jednego faktu: większość filmów z nim poprostu przyjemnie się ogląda, mają swojski lekki klimat. Może ociupinka przesady jest w nazywaniu go Królem Bollywood (jeśli kryterium ma być aktorstwo, bo moge lekką ręką wymienic przynajmniej 10 aktorów indyjskich, którzy swym talentem biją go na łęb na szyję) - ale nie można zaprzeczyć iż swą osobą wniósł wiele nowego do kina indyjskiego. Ostatnio natomiast resztka tej sympatii którą do niego żywię (był niegdyś mą wielką miłością nie zapomina się o takim uczuciu Razz

) jest wystawiona na ogromną próbę... Jest jak dla mnie zbyt eksploatowany, czuję przesyt Shocked

Poza tym zupełnie mnie już nie zaskakuje w nowych filmach, w każdym jest praktycznie taki sam, zero pomysłu na wykreowanie postaci... I tak by zakończyć pozytywnym akcentem: muszę przyznać (na jego obronę Razz

), że tańczy całkiem fajnie Wink

No i oczywiście uwielbiam go oglądać w oldschoolach z początków jego kariery typu "Raju Ban Gaya Gentleman" - kiedy to jest takim młodym i szukającym jeszcze pomyslu na siebie aktorem. Aż przyjemnie się na niego wtedy patrzy... szkoda że obecnie tak wiele zatracił z swej pierwotnej świeżości.

Little Fairy

Achajko - bić nie będę Smile

Klaudia - odwołuję to co pisałam wcześniej, SRK jest też i moim mężem i Twoim i każdej Żony:) Młoda byłam to nie kumałam:P Razz