 Wysłany: Pon 18:31, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
Zgadzam się z przedmówczynią dla mnie kolejność jest taka 1, 3, 2 |
|
| Wysłany: Nie 23:31, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Co do rozmowy powyżej - ja za Orlandem to bardzo nie przepadam xD Chociaż tak naprawdę nie wiem czego... Ale Keirę też lubię
Mi się wydaje, że najgorsza część Piratów to Skrzynia Umarlaka... A najlepsza Klątwa Czarnej Perły oczywiście  |
|
| Wysłany: Śro 14:17, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Ja chcę więcej kpt Barabossy!!!! Ale Geoffrey Rush ma rację że to musi odleżeć... pewnie ciężko mu tak ciągle wytrzeszczać oczy i się drzeć jak pirat.... A to z Deppem to taka ściema pewnie bo sie facet przyznać nie chce że się starzeje:P
życie pirata nie jest łatwe:P uwielbiam Barabosse!!! |
|
| Wysłany: Wto 17:47, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
pozwólcie mi krzyczeć 
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.......aaaaaaaaaa Dziękuję
to teraz newsy: dobre newsy
Za jakiś miesiąc zagraniczna widownia zobaczy drugą część ''Elizabeth'' o podtytule ''Złoty wiek'', gdzie Geoffrey Rush powtórzy swoją rolę Sir Francisa Walsinghama. Przy okazji jednej z konferencji prasowych, aktor opowiedział o możliwej czwartej części ''Piratów z Karaibów''. W odpowiedzi na pytanie o kolejną kontynuację, Geoffrey Rush wyznał: Wydaje mi się, że temat musi trochę odleżeć. Teraz bowiem panuje dziwne zjawisko jeśli chodzi o seryjne filmy. Ludzie patrzą na nie, jako na nie, a nie na ich historię. Kiedyś filmowe sagi robiło się przez 25 lat i w tym kierunku należy iść z przygodami Jacka Sparrowa. Przecież jest to postać, która jest charakterystyczna dla danej generacji i bardziej kojarzona przez młodych ludzi, niż taka Myszka Mickey. No i przecież gra Johnny'ego to taka wyjątkowa rzecz... dlatego to na pewno wyjdzie. |
|
| Wysłany: Sob 13:12, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
| A ja uważam,że te dalsze części sa coraz lepsze od poprzednich Ale każdy ma swoje zdanie.
Khalan-Czytasz w moich myslach co do Jasia |
|
| Wysłany: Śro 0:40, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Uwielbiam pierwszą część "Piratów..."
Kolejne moim zdaniem to niezbyt udane dzieła. Ale i tak je lubię bo gra tam Jaś. Nie oszukujmy się, tylko Johnny Depp i muzyka sprawiają, że chce się ten film oglądać. |
|
| Wysłany: Nie 15:31, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Ja lubie Keire,ale za Orlandem to nie przepadam
Hambarr-Dokładnie za bardzo lalusiowaty jest:P Johnny Depp jest najlepszy.Bez niego ten film nie miał by sensu
Tak słyszalam,o tym filmie.Mam nadzieje,że go zobacze. |
|
| Wysłany: Nie 15:20, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
| w sumie masz troche racji-piarci mogą sie zrobic przez te ciąłe kontynuacje kiczowaci. ale Depp nie odmówi zagrania w kolejnej części to pewne.
A propos nowych produkcji: Niedługo do kin wchodzi nowy film z Johnnym "Sweeney Todd". Reżyserem będzie: Tim Burton! Więc możemy być niemal pewni, że to będzie kolejne dzieło! |
|
| Wysłany: Nie 15:10, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
Ja tam bym wolała zobaczyć Deppa w jakimś nowym dziele, bo psucie Piratów kolejnymi częściami służy tylko portfelom aktorów  |
|
| Wysłany: Nie 15:06, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Mi tam ona nie przeszkadza:) gorzej z Orlando. on jest dla mnie zbyt lalusiowaty:P | |
| Wysłany: Nie 15:03, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Ważne, żeby Sparrow był ;D
A jeśli nie będzie Keiry to aż urządzę imprezę ! Najlepsza decyzja jaką mogą podjąć |
|
| Wysłany: Sob 22:18, 14 Lip 2007 Temat postu: Więcej piratów z Karaibów |
|
| Wygląda na to, że powstanie kolejny sequel "Piratów z Karaibów". Jego realizacją są żywo zainteresowani Johnny Depp i Geoffrey Rush.
Głównym bohaterem będzie odtwarzany przez Deppa kapitan Jack Sparrow. Za kamerą ponownie stanie Gore Verbinski. Fabuła filmu ma przypominać opowieści Juliusza Verne'a, więc nie wiadomo czy czasem ulubieni piraci nie wylądują w... kosmosie. Jednym z bohaterów ma być najpotężniejszy wynalazca, który posiada w swoim arsenale niespotykaną latającą machinę. Jego marzeniem jest zawładnąć nie tylko oceanami, ale całym wszechświatem. Poza tym Sparrow i Barbossa - jedyni bohaterowie, którzy powrócą w kontynuacji z oryginalnej załogi Czarnej Perły - zmierzą się z najpotężniejszym piratem wszech czasów. Kolejnej odsłony przygód piratów z Karaibów spodziewać się można jednak nie wcześniej niż w 2009 roku. Tymczasem na naszych ekranach nadal gości obraz "Na krańcu świata". Źródło:onet.pl Ta wiadomość jest bardzo pocieszająca Smile Szkoda tylko,ze nie zagra ani Orlando ani Keira.Bedzie mi ich brak.Może dołancza w 5 części Piratów. |
|